Electronic Beats Centrum Stocznia Gdańska
Electronic
Beats gra w całej Europie od ponad dekady - to już 200 imprez, m.in. w
Berlinie, Kolonii, Wiedniu, Barcelonie i Budapeszcie, na których bawiło
się ponad 300 tysięcy fanów. Ale Electronic Beats to nie tylko festiwal.
Pod tą nazwą kryje się pełny program muzyczny, obejmujący m.in.
opiniotwórczy, anglojęzyczny magazyn, cykliczną kompilację DVD "Slices",
portal internetowy, blogi i media społecznościowe, a także EB TV oraz
EB Radio.
Sopot apartamenty.
Polski debiut festiwalu Electronic Beats miał
miejsce w grudniu minionego roku, w Warszawie. Nie zapomnimy
oszałamiającego show Groove Armada, zachwycających młodzieńczą energią
The Drums, nawiedzonej Zola Jesus i wyluzowanego Wiley'a. Oklaskiwało
ich 2,5 tysiąca fanów, choć chętnych było znacznie więcej - bilety
wyprzedały się na kilka dni przed festiwalem!
Sopot nocleg.
SQUAREPUSHER
Brytyjski
artysta Squarepusher, zwany nie bez powodu "Stanisławem Lemem
elektroniki", to pierwsza gwiazda wiosennej odsłony Electronic Beats
Festival, która odbędzie się 28 kwietnia w Gdańsku.
Squarepusher
to flagowa postać nie tylko kultowej wytwórni Warp, ale i całej
brytyjskiej sceny elektronicznej, na której z powodzeniem działa od
ponad 18 lat. Tom Jenkinson, bo tak naprawdę się nazywa, uznawany jest
za jednego z najbardziej wpływowych i kreatywnych artystów w tej branży.
Raczył nas już mięsistym breakbeatem i drum'n'bassem, zaskakiwał
połączeniem brzmień acid techno z jazzem i funkiem, wciąż poszukując
nowych środków wyrazu. Jego muzyka niemal od zawsze brzmiała kosmicznie i
wszystko wskazuje na to, że na kolejnej płycie Squarepushera znowu
oderwiemy się od ziemi.
Sopot wynajem apartamentów. Tuż po koncercie na Electronic Beats w Gdańsku,
nakładem oczywiście Warp Records, na rynku ukaże się album "Unfabulum".
Znajdziemy się zatem w gronie szczęśliwców, którzy premierowy materiał
usłyszą zanim ten jeszcze trafi do sklepów.
JAMES BLAKE
Już
od 2009 roku szeptało się, że ten londyńczyk szykuje rewolucję.
Inspirowany w równym stopniu Steviem Wonderem co Burialem, soulem co
dubstepem, stanął na czele nowej rewolucji w miejskiej muzyce. Aż dziw
bierze, że jego kruche, intymne kompozycje mają taki przebojowy
potencjał, za to nikogo nie zaskoczył sukces wydanego przed rokiem
debiutanckiego albumu Jamesa Blake'a, zatytułowanego po prostu "James
Blake" - w pełni zasłużył na czołowe pozycje w niemal wszystkich
podsumowaniach roku. Po magicznym koncercie Jamesa przed rokiem na
Open'erze, wspólnych nagraniach z Bon Iver i deklaracjach, że jego nowe
utwory będą mocniejsze, bardziej taneczne... zupełnie nie wiemy czego
spodziewać się w Gdańsku. Ale nie możemy się tego doczekać.
DIGITALISM
"Tak
brzmiałby Daft Punk gdyby w składzie miał jeszcze perkusistę" - mówiło
się o Digitalism tuż po premierze ich pierwszych singli i koncertów.
Jens "Jence" Moelle i İsmail "Isi" Tüfekçi postanowili założyć zespół
bazujący na dwójce didżejów, ale którego nie można pomylić z żadnym
innym duetem na klubowej scenie. Grać jak prawdziwa kapela - to ich
odwieczna dewiza, którą starali się wprowadzać nie tylko na żywo, ale i w
studiu, przy okazji nagrywania płyt "Idealism" oraz "I Love You, Dude".
Noclegi w Sopocie. Na pierwszej z nich zadzierali nosa brudnym, syntezatorowym brzmieniem,
na drugiej - wydanej nie tak dawno, bo w maju 2011 roku - nieco
złagodnieli, ale wciąż trudno przy ich kawałkach ustać w miejscu. Wie
coś na ten temat Julian Casablancas z The Strokes, który gościnnie
zaśpiewał w utworze "Forrest Gump", przekonacie się wkrótce o tym także i
wy - 28 kwietnia na Electronic Beats w Gdańsku odczujecie na własnych
nogach, co znaczy Digitalism w akcji.
JAZZANOVA FEAT. PAUL RANDOLPH
Ich
produkcje, remiksy, kompilacje, didżejskie sety i autorskie kompozycje
bawią nas i zachwycają już od ponad 15 lat. Nie sposób sobie wyobrazić
sceny, która powstała po połączeniu środowiska jazzowego z wyznawcami
muzyki klubowej, bez twórczego wkładu tego kolektywu, czy to przez ich
prace studyjne, koncerty, kolaboracje z innymi artystami - od Lenny'ego
Kravitza, przez Commona, po Calexico - czy wreszcie za sprawą
prowadzonej przez nich wytwórni płytowej Sonar Kollektiv. Nad Wisłą
uwielbiamy ich szczególnie, za przypomnienie nam i światu o świetności
polskiego jazzu, za sprawą znakomitych kompilacji "Polish Jazz" i "Vocal
Jazz from Poland 1965-1975".
W Gdańsku Jazzanova pochwali się
na pewno koncertowymi wersjami numerów, które trafiły na ich najnowszy
album "The Funkhaus Studio Sessions", zawierający wybrane, sprawdzone na
żywo kompozycje z całej dotychczasowej kariery formacji, przedstawione w
nowych aranżacjach, ale także ich najnowszy hit "I Human". Współautorem
i wokalistą w tym ostatnim jest Paul Randolph, weteran sceny Detroit,
który oprócz własnych produkcji, ma na koncie współpracę m.in. z Carlem
Craigiem, Moodyman czy Amp Fiddler. Paula również zobaczymy w składzie
Jazzanova na scenie Centrum Stocznia Gdańska.
DILLON
Od
dobrych kilku lat szeptało się w klubach Hamburga, Berlina i Kolonii o
tym, że następną dużą rzeczą w muzyce niezależnej z Niemiec będzie
Dillon - jeśli tylko hipnotyzujące występy na żywo przekuje w płytę. I
wreszcie jest, album "This Silence Kills", zestaw ascetycznych, ale
pełnych głębi pieśni, które mogą się kojarzyć ze sceną skandynawską, z
Lykke Li czy produkcjami z Islandii, ale mają w sobie też coś
niedzisiejszego, wyraźne nawiązania do emocjonalnych wynurzeń Billie
Holiday czy Jeffa Buckleya. Niecodzienną aurę "This Silence Kills"
zawdzięcza również oryginalnej produkcji, której podjęli się Thies
Mynther i Tamer Fahri Özgönenc. Ten pierwszy to połowa tajemniczego
duetu Phantom/Ghost, drugi z nich natomiast współtworzy
post-krautrockowy kolektyw MIT.
Apartamenty Sopot wynajem.
Dominique Dillon de Byington, znana również jako Dillon, po raz pierwszy wystąpi w naszym kraju na festiwalu Electronic Beats.
KONKURS
Zagranicznych
wykonawców, którzy wystąpią na kolejnej polskiej edycji Electronic
Beats Festival ujawnimy lada dzień, ale polscy artyści, którzy chcieliby
wziąć udział w tym niezwykłym muzycznym wydarzeniu, już od dzisiejszego
popołudnia mogą zgłaszać się do konkursu "Zrób Głośniej na Electronic
Beats!", otwartego dla wszystkich, bez względu na staż i dorobek.
Warunki niezbędne: własny repertuar, poruszanie się w stylistyce
bliskiej idei Electronic Beats (od tanecznej elektroniki po
alternatywne, rockowe brzmienia) i osobowość sceniczna.
Konkurs podzielony jest na kilka etapów:
- od 27 lutego do 9 marca przyjmujemy zgłoszenia (szczegóły w regulaminie konkursu na stronach T-Mobile Music)
-
12 marca jury konkursu ogłasza 20 wyłonionych przez siebie finalistów i
rusza głosowanie użytkowników portalu T-Mobile Music, które trwa do 25
marca. Do kolejnego etapu, czyli przesłuchań klubowych, przechodzą
artyści, którzy zajmą 4 pierwsze miejsca w głosowaniu fanów. Dodatkowo,
jury zastrzega sobie prawo wręczenia 2 dzikich kart i zaproszenia
wskazanych przez siebie finalistów na przesłuchania.
- 4
kwietnia w warszawskim klubie Chwila odbędą się przesłuchania na żywo, z
udziałem publiczności. Wyłoniony przez jury zwycięzca wystąpi 28
kwietnia w gdańskim Centrum Stocznia Gdańska na festiwalu Electronic
Beats.
Zapraszamy do rezerwacji naszych apartamentów.
Aby zarezerwować apartament kliknij
TUTAJ